piątek, 6 grudnia 2013

mikołajki i święty Mikołaj

www.kartki.pl
6 grudnia są mikołajki. Wiadomo! Ale nie każdy pamięta, że mikołajki należy pisać małą literą. Dlaczego? Gdyż nazwy obrzędów, zabaw i zwyczajów zapisujemy małą literą! Np. andrzejki, walentynki, dożynki, oczepiny. 

A co ze świętym mikołajem? W 2004 roku Rada Języka Polskiego ustaliła, że święty mikołaj (czyli ktoś, kto przynosi prezenty z okazji świąt) piszemy małymi literami! 
(Mój wujek co roku przebiera się za świętego mikołaja. 
6 grudnia do grzecznych dzieci przychodzi  święty mikołaj.)

Natomiast Mikołaj jako imię, oczywiście należy pisać wielką literą. 

A co z legendarną postacią Mikołaja, biskupa Miry? W tym wypadku piszemy: święty Mikołaj, tak jak np. święty Piotr.

8 komentarzy:

Danka K pisze...

Dzieńdobry,
właśnie znalazłam na Facebooku Pani wypowiedź - dziękuję bardzo za interesujące informacje. Jednak niezależnie od tego, czy piszemy Mikołajki czy mikołajki, mam wątpliwość gramatyczną: tych mikołajek czy tych mikołajków?
Pozdrawiam serdecznie
- Danka Kruszewska

Anonimowy pisze...

Ja jednak wolę pisać imię Mikołaj dużą, a nie wielką literą :)

Anonimowy pisze...

"Filolożka"? Wystarczający powód, żeby nie czytać tego bloga.

Anonimowy pisze...

Do 'anonimowy'...

A co jest złego w wyrazie filolożka? Jeżeli mamy kelnerkę, lekarkę czy sekretarkę to chyba naturalnym jest, że pojawi się także filolożka?

Okiem filolożki pisze...

Pani Danuto,
Wątpliwości wynikają z tego, że "mikołajki" nie mają liczby pojedynczej, w skutek czego trudno nam przypisać je do rodzaju.
Jednak mówimy andrzejek, walentynek - czyli w wyrazach tych mamy dopełniacz bez końcówki. Tak samo sprawa wygląda z mikołajkami. Dopełniacz słowa "mikołajki" to "mikołajek" (jak miasteczko na Mazurach - jadę do Mikołajek), czyli cieszymy się z tych mikołajek :)

Panie Anonimie,
Tłumaczyłam już wielokrotnie, że słowo "filolożka" w nazwie miało być przekorne, sarkastyczne itd. Oceniając bloga po tytule (a książkę po okładce), można czasami przegapić coś ciekawego :D

Anonimowy pisze...

"Wskutek" piszemy łącznie.

Okiem filolożki pisze...

Oczywiście! Przepraszam bardzo za niedopatrzenie! W ogóle powinno być "na skutek".

Ale wstyd :-D
Sprawdza się powiedzenie, że szewc bez butów chodzi... ;-)

Unknown pisze...

"święty mikołaj" z małej litery? bez sensu... a co z dziećmi, które wierzą, że przychodzi do nich ten jeden prawdziwy? -_-